niedziela, 11 luty 2024 12:46

J. Giżyński: na początku 2. połowy nie umieliśmy znaleźć swojego rytmu

Polonistom przytrafiła się trzecia porażka w sezonie, poniesiona w Rzeszowie, w starciu z miejscową Resovią 66:79. W tym meczu, po stronie Niebiesko-czerwonych najlepiej punktował Jarosław Giżyński, czyli zdobywca 16 oczek. Po spotkaniu opowiedział jak wyglądało ono z perspektywy zawodników.

J. Giżyński: "Początek meczu nerwowy. Obydwa zespoły nie mogły się wstrzelić i szukały sposobów na pokonanie obrony przeciwnika. Druga kwarta bardziej wyrównana, zdążyliśmy się już poznać i zaczął się prawdziwy mecz. Na początku drugiej połowy nie mogliśmy znaleźć naszego rytmu przy agresywnej obronie rywali, a Resovia zaczęła trafiać za 3 punkty i odskoczyła na kilkunastopunktową przewagę, pomimo naszych zrywów pod koniec kwarty. W czwartej części gospodarze zachowali zimną krew, wytrzymali nasz napór i dowieźli to zwycięstwo. Na końcu chciałbym podziękować naszym kibicom za przyjazd! Czuliśmy ich obecność na meczu. Szkoda, że nie mogliśmy cieszyć się ze zwycięstwa, aczkolwiek wiem, że z takim dopingiem świetnie gra! Do zobaczenia na najbliższym meczu na Skarpie!"