AKTUALNOŚCI
AKTUALNOŚCI
AKTUALNOŚCI
Łukasz Diduszko otrzymał nominację do objęcia stanowiska asystenta trenera Reprezentacji Polski w Koszykówce 3x3, w kategorii U17 Mężczyzn.
Niespełna pół roku po uruchomieniu pierwszej na śląsku, a jednej z pierwszych w Polsce, Akademii Koszykówki 3x3 w Polonii Bytom, jej trener Łukasz Diduszko został wyróżniony przez Polski Związek Koszykówki i otrzymał propozycję pracy z Młodzieżową Reprezentacją Polski U17M. Bez wątpienia, wpływ na taką decyzję miał między innymi brązowy medal na Mistrzostwach Europy w Paryżu z 2021 roku, który to wywalczył jako zawodnik kadry seniorskiej, a także dwukrotne Mistrzostwo Polski 3x3.
Łukasz w Kadrze Narodowej będzie wspierał pierwszego trenera, którym będzie Marcin Pawłucki. Współpraca została zaplanowana na 2024 rok.
Łukasz Diduszko - "Bardzo się cieszę z tej nominacji. Zaufanie, jakim obdarzył mnie Zarząd Polskiego Związku Koszykówki, świadczy o tym, że praca jaką wykonuję tutaj w Akademii 3x3 Polonii Bytom jest widoczna i doceniana. Wierzę, że doświadczenie jakie zdobyłem jako reprezentant kraju i zawodnik 3x3 na arenie międzynarodowej pomoże w osiągnięciu celów, jakie zostały postawione przed sztabem trenerskim kadry narodowej U17M 3x3."
Jako Polonia Bytom gratulujemy Łukaszowi Diduszko, życząc samych sukcesów, a jednocześnie cieszymy się z rozwoju trenera, co na pewno wpłynie również na rozwój naszej Akademii 3x3!
Koszykarze BS Polonii Bytom 21 grudnia rozegrają "na Skarpie" zaległy mecz 13. kolejki sezonu 2023/24, przeciwko MCKS Czeladź.
Ten mecz pierwotnie miał odbyć się 2 grudnia w Czeladzi, jednak został on przeniesiony na prośbę MCKSu do Bytomia, na najbliższy czwartkowy wieczór. Goście to ostatnia drużyna w tabeli grupy C, która odniosła tylko 2 zwycięstwa w 14 dotychczasowych meczach. Mimo sporej ilości porażek, przegrana jedynie dwoma punktami z Bozzą Kraków sugeruje, że ten zespół jest w stanie zagrozić nawet najsilniejszym drużynom w lidze i pokusić się o niespodziankę, jeśli ich rywal im na to dostatecznie pozwoli.
Liderem czeladzian jest Igor Wiliński, który na pozycji silnego skrzydłowego, notuje średnią linijkę 15 punktów i blisko 7 zbiórek. Poza nim, jest czwórka graczy, którzy są w stanie zbliżyć się do zdobyczy punktowej na poziomie 10 oczek.
Ostatnie rezultaty MCKS Czeladź były następujące:
Tym meczem podopieczni trenera Mariusza Bacika zakończą pierwszą część sezonu zasadniczego 2023/24. Starcie z Czeladzią odbędzie się 21 grudnia na Skarpie, o godzinie 18:00. Bilety online dostępne są TUTAJ.
Przypominamy, że w trakcie meczu na hali będzie otwarty sklep klubowy, w którym do nabycia będą miedzy innymi koszykarskie kalendarze na 2024 rok. Zapraszamy!
W dniach 16-17 grudnia 2023 na terenie całej Polski odbywał się finał tegorocznej akcji ,,Szlachetna Paczka” nazywany popularnie ,,Weekendem cudów”. Nie inaczej było w Bytomiu, gdzie na Placu Piłsudskiego w miejscu o nazwie ,,lokal w Bytomiu” sztab wolontariuszy zbierał, pakował i dystrybuował paczki dla zgłoszonych 74 rodzin.
– Jako spółka Bytomski Sport Polonia Bytom aktywnie bierzemy udział w wydarzeniach skierowanych do mieszkańców naszego miasta. W 2023 roku byliśmy obecni podczas biegów i imprez plenerowych, ostatnio nasza maskotka brała czynny udział w aktywnościach związanych z przepięknym bytomskim jarmarkiem, teraz cieszę się z zaangażowania naszego zespołu w akcję Szlachetnej Paczki. Chcemy by bytomianie wiedzieli, że mogą na nas liczyć – przyznaje Sławomir Kamiński, Prezes Bytomskiego Sportu Polonii Bytom.
W akcji pakowania i dystrybucji prezentów udział wzięli pracownicy wraz z zarządem spółki, trenerzy i zawodnicy trzech sekcji: hokeja na lodzie, piłki nożnej oraz koszykówki. Co ciekawe, koszykarze w sobotni poranek pomagali w sztabie Szlachetnej Paczki, a kilka godzin później w przekonujący sposób pokonali na parkiecie Cracovię 130:52.
– Jak widać czynienie dobra dodało naszym koszykarzom sportowych skrzydeł, choć aniołów stróżów bytomski sztab miał w tym roku zdecydowanie więcej. Teraz przed nami Święta ale na tym nie poprzestajemy. Styczeń to czas Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, do której finału już się przygotowujemy – dodaje Sławomir Kamiński.
W bytomską edycję kolejny raz zaangażowanych było wielu darczyńców i sponsorów, kilkudziesięciu wolontariuszy oraz ludzi dobrej woli. Podczas weekendu cudów w naszym mieście przygotowano blisko 1000 paczek, przejechano ponad 800 kilometrów a cały zespół przepracował blisko 700 godzin. Wzruszenia, spełnione marzenia i masa uśmiechów jakie otrzymano w zamian, dały największą i absolutnie bezcenną satysfakcję.
Dziękujemy za możliwość uczestnictwa i do zobaczenia za rok!
Po blisko miesięcznej przerwie spowodowanej chorobą, na parkiet powrócił Marek Piechowicz. Kapitan Polonistów w wygranym 130:52 meczu z Cracovią zdobył 7 punktów na 100% skuteczności, a także zanotował 3 asysty, zbiórkę i przechwyt. Po meczu podzielił się kilkoma słowami, w których opisał nieco zakulisowych aspektów drużyny Polonii.
Marek Piechowicz - "To wspaniałe uczucie wrócić po przerwie od grania w koszykówkę i od razu na pierwszym meczu poczuć tą wspaniała atmosferę jaka panuje na Skarpie. Przeciwnik może nie postawił wymagających warunków, ale pomimo to, jako drużyna stanęliśmy na wysokości zadania i graliśmy z dużym zaangażowaniem i na wysokiej intensywności. Trzeba przyznać, że w tym roku mamy ogromy potencjał, szczególnie w ataku. Jesteśmy niebezpieczni pod koszem, jak i zza linii 3 punktów. W drużynie panuje świetna atmosfera w szatni, na boisku jak i poza nim. Jak to się potocznie mówi „ławka żyje” i wspiera kolegów, którzy w danym momencie znajdują się na parkiecie. To wszystko jest bardzo ważne w sezonie, który trwa, a szczególnie istotne w dążeniu do naszych celów, jakie sobie postawiliśmy przed sezonem czyli powrotu na zaplecze ekstraklasy. Podsumowując, my jako zawodnicy i sztab trenerski możemy na siebie wzajemnie liczyć, tak samo jak na bytomskich kibiców! Jeśli w przeciwieństwie do pierwszej połowy sezonu, będzie dopisywało nam zdrowie, a kontuzje trzymały się od nas z daleka, to wszystko powinno się toczyć po naszej myśli."
Koszykarze BS Polonii Bytom pokonali u siebie KS Cracovię 1906 w ramach 15. kolejki sezonu 2023/24, wynikiem 130:52.
Mecz rozpoczął się od kontuzji lidera krakowian, Kacpra Nowaka, który już w pierwszej minucie nabawił się urazu stawu skokowego. Można było odnieść wrażenie, że ten incydent bardzo mocno wpłynął na całą ekipę przeciwną, gdyż prawdopodobnie w tamtym momencie to spotkanie się dla nich skończyło, zanim tak naprawdę się zaczęło. Swoje pierwsze punkty "Pasy" zdobyły dopiero w 5. minucie pierwszej kwarty, a w 7. minucie było już 29:4 dla gospodarzy.
Poloniści zamienili się w "walec" i dosłownie wszystko im wychodziło. Gwoździem do przysłowiowej trumny, była trzecia ćwiartka, którą Niebiesko-czerwoni zdominowali rezultatem 44:12. W całym meczu zagrali na rekordowej skuteczności, zarówno zza łuku, jak i bliżej kosza. Wpadło im nawet 75% rzutów wolnych, co jak wiemy często się nie zdarza. Finalnie bytomianie skończyli to jednostronne starcie z 78 punktami przewagi.
Wszyscy zawodnicy z kadry meczowej pojawili się na boisku, a także dorzucili coś od siebie. Do gry powrócił po dłuższej przerwie kapitan Marek Piechowicz, który zanotował 7 oczek i 3 asysty. Najlepsze zawody rozegrał Michał Krawiec z 26 punktami i kilkoma wsadami, a na 100% z gry zagrał Jarek Giżyński, trafiając 4/4 za 3 pkt.
Poloniści punktowali następująco: Krawiec 26, Wróbel 20, Giżyński 18, Nawrot 17, Pruefer 15, Górecki 13, Piechowicz 7, Krakowiak 6, Wąsowicz 5, Fleszar 1
BS Polonia Bytom 130:52 Cracovia 1906 Yabimo
35:12, 24:10, 44:12, 27:18
Koszykarze BS Polonii Bytom 16 grudnia rozegrają domowy mecz z KS Cracovią 1906 Yabimo Kraków, w ramach 15. kolejki zasadniczej części sezonu 2023/24 2. Ligi Mężczyzn.
Cracovia to aktualnie szósta siła grupy C, która jako pierwsza w trwającej kampanii pokazała drużynie z Rybnika gorycz porażki, zatrzymując MKKS na własnym parkiecie. To właśnie w Krakowie "Pasy" radzą sobie najlepiej, bo odnieśli tylko jedną porażkę na siedem dotychczasowych spotkań. Na wyjeździe przegrali czterokrotnie przy takiej samej ilości spotkań. Ich bilans, 9 zwycięstw i 5 przegranych, jest taki sam, jak innych, silnych drużyn z tej części drugoligowej Polski, czyli Resovii Rzeszów i Bozzy Kraków.
Porównując statystyki obu ekip, to gospodarze przeważają w zdecydowanej większości elementów. Nie wspominając rzutów osobistych, jako słabego punktu Polonistów, to uwagę należy zwrócić na średnią liczbę ponad 10 przechwytów na mecz. Nastawienie rywala na przechwyt można przekłuć w boiskową przewagę, a w tym głowa trenera Mariusza Bacika i jego podopiecznych.
Liderem Cracovii jest Kacper Nowak, notujący średnią linijkę 23 punktów, 6 zbiórek i ponad 5 asyst. Wspomagają go Błażej Karlik i Damian Antczak, odpowiednio 14,6 oraz 12,8 oczek na mecz.
Ostatnie rezultaty Cracovii prezentują się następująco:
Polonia podejmie Cracovię 1906 Yabimo w sobotę 16 grudnia, o godzinie 18:00 w Hali "na Skarpie". Bilety online na to spotkanie znajdują się TUTAJ.
Koszykarska sekcja BS Polonii Bytom i Firma Microchip prolongowały współpracę na sezon 2023/24.
To już drugi sezon, w którym podopieczni trenera Mariusza Bacika grają ze wsparciem kolejnej, lokalnej firmy Microchip. Specjalizuje się ona w szeroko pojętej telekomunikacji, czyli dostawą internetu, telewizji i sieci telefonicznych, a także monitoringu.
Microchip wykorzystuje najnowocześniejszą technologię transmisji, danych opartą o własną sieć światłowodową. Ich usługi dostarczane są do klientów indywidualnych, firm oraz placówek oświaty. Klienci indywidualni znajdą w ofercie dostęp do światłowodowego Internetu, nowoczesnej telewizji cyfrowej, a także telefonii stacjonarnej. Oferta skierowana do przedsiębiorców zawiera dostęp do internetu światłowodowego, transmisję danych, obsługę monitoringu wizyjnego oraz dzierżawę włókien. Więcej informacji tutaj.
Prolongata współpracy jest dowodem wzajemnego wsparcia i zaufania, które mamy nadzieje przełożą się na sukcesy sportowe w trwających rozgrywkach!
Paweł Bogadanowicz, który powrócił do rotacji Polonii po przerwie spowodowanej kontuzją, której nabawił się w meczu z UJK Kielce, zaznaczył w komentarzu pomeczowym, jak dużą rolę odegrała gra w obronie. "Banan" rozegrał bardzo solidne spotkanie, notując w nim 8 punktów, 5 zbiórek, 5 asyst i 2 bloki.
Paweł Bogdanowicz - "Bardzo się cieszę, że na mój powrót po kontuzji udało nam się wygrać tak ważne spotkanie, szczególnie na wyjeździe u lidera. Myślę, że zatrzymanie Rybnika na 67 zdobytych punktach przed własną publicznością to nasz zespołowy sukces, a zawdzięczamy to naszej solidnej defensywie. Bardzo się cieszymy z takiego zwycięstwa i miejmy nadzieję, że ten rok zakończymy jeszcze dwoma wygranymi. Warto też wspomnieć o naszych kibicach, dla których po raz kolejny "czapki z głów", że chciało im się przyjechać na wyjazdowe spotkanie i nas dopingować, bo niewątpliwie nieśli nas przez całe 40 minut tego starcia!".
Koszykarze BS Polonii Bytom pokonali na wyjeździe MKKS Rybnik, wynikiem 88:67, w ramach 14. kolejki sezonu 2023/24 2. Ligi Mężczyzn.
Już na kilkadziesiąt minut przed startem spotkania można było wyczuć w powietrzu atmosferę "meczu na szczycie". Obie strony maksymalnie skoncentrowane i zdeterminowane. Pierwsza połowa w wykonaniu Polonistów była bardzo solidna i choć skuteczność mogłaby być nieco lepsza, zwłaszcza z linii rzutów osobistych, to w obronie ograniczyli oni poczynania gospodarzy, dzięki czemu schodzili na przerwę z 14 punktową zaliczką.
Kluczowa dla przebiegu tego meczu była trzecia kwarta, w której na początku Rybnik miał zryw, jednak sytuacja została szybko opanowana przez Niebiesko-czerwonych, którzy odzyskali kontrolę nad przebiegiem starcia, kończąc je najwyższym prowadzeniem, a mianowicie przewagą 21 oczek. Czynnikami, które miały duży wpływ na finalny rezultat, były wysoka skuteczność w rzutach bliżej kosza, a także zdominowana przez Polonię rywalizacja na desce (50:34).
Blisko triple-double był znów Krzysztof Wąsowicz, któremu z 10 zbiórkami, zabrakło 2 asyst do tego osiągnięcia. Liderem punktowym bytomian był Bartosz Wróbel z 19 oczkami, w tym pięcioma celnymi trójkami. Swoją przewagę fizyczną w bezpośrednich starciach pod koszem bardzo skutecznie wykorzystywali Dominik Krakowiak i Jarek Giżyński. Co do mankamentów, to niezmiennie pozostają to rzuty osobiste, a także liczba 15 strat, która znacznie wykroczyła ponad średnią.
Poloniści punktowali następująco: Wróbel 19, Giżyński 16, Krakowiak 16, Wąsowicz 14, Pruefer 9, Bogdanowicz 8, Nawrot 6
MKKS Rybnik 67:88 BS Polonia Bytom
13:21, 19:25, 22:22, 13:20
Koszykarze BS Polonii Bytom 9 grudnia pojadą do Rybnika, gdzie zagrają z miejscowym MKKSem, w ramach 14. kolejki sezonu 2023/24 2. Ligi Mężczyzn.
Rybniczanie, to bez wątpienia czarny koń trwającej kampanii, przed której startem mało kto zakładał, że po 13. kolejkach będą oni liderem grupy C, z zaledwie jedną porażką. Do 30 listopada byli jeszcze niepokonani, jednak wpadka przytrafiła im się w Krakowie, gdzie przegrali z Cracovią 73:86. Na swojej drodze pokonali już wszystkie drużyny z czołówki, a mianowicie ekipy z Bielska-Białej, Rzeszowa i krakowskiej Bozzy.
MKKS to młody, ale bardzo utalentowany zespół, który bardzo chce zdobywać punkty z kontry. W ataku pozycyjnym dobrze porusza się bez piłki, co często skutkuje dogodnymi pozycjami rzutowymi. Ofensywę opierają przede wszystkim na grze 1 na 1, w której po penetracjach rozrzucają piłkę lub kończą akcje spod kosza. Zza łuku trafiają blisko dziesięciokrotnie na mecz, ze skutecznością 36%, czyli niewiele gorzej od Polonistów.
W składzie Rybnika zauważalna jest różnica pomiędzy podstawową piątką, a resztą składu, gdyż to na barkach starterów spoczywa odpowiedzialność zdobywania punktów całego zespołu. Prym wiedzie obwodowe trio Wydra, Kosiorowski, Kawczyński, których pod koszem wspierają doświadczony Anduła i dobrze znany bytomskim kibicom Karol Jagoda. Słabszym elementem gry Rybniczan jest spora ilość strat, których popełniają średnio 16 na mecz.
Ostatnie rezultaty MKKS Rybnik:
Poloniści, aby myśleć o wskoczeniu na 2. miejsce w tabeli przed końcem roku, muszą jako pierwsi w tym sezonie pokonać Rybnik na ich terytorium. Będą w stanie to zrobić, jeśli zagrają dobre spotkanie w obronie, gdyż sobotni gospodarze mają znacznie większy potencjał ofensywny niż defensywny. To niewygodny rywal dla każdej obrony. Istotna będzie umiejętność zachowania odpowiedniego dystansu do atakujących w grze 1 na 1 tak, aby nie dać się minąć, a jednocześnie być przygotowanym na rzut z dystansu i maksymalnie go utrudnić.
Podopieczni Mariusza Bacika, jak i sam trener, liczą na wsparcie swoich kibiców, z którymi na pewno łatwiej będzie osiągnąć sukces w sobotni wieczór.
Mecz na szczycie, pomiędzy MKKSem a Polonią odbędzie się 9 grudnia o godzinie 19:00 w hali ZSE-U, przy ul. Św. Józefa 30 w Rybniku.
Lokalna firma budowlana Termo Garbacki, która już od dwóch lat współpracuje z piłkarzami Polonii, w sezonie 2023/24 postanowiła zasilić również rodzinę koszykarską, powiększając tym samym wsparcie Bytomskiego Sportu.
TERMO-GARBACKI to rodzinna firma. Działa w branży budowlanej od 2012 roku. Dysponuje nowoczesnym parkiem maszynowym, który umożliwia im podjęcie się każdego typu zadania z obszaru termomodernizacji budynków oraz renowacji zabytków. W ostatnich latach podmiot ten specjalizuje się w odnawianiu i rewitalizacji elewacji budynków, co poniekąd pokrywa się ze sportowymi celami drużyny trenera Mariusza Bacika, a mianowicie odbudowę i przywrócenie świetności bytomskiej koszykówki.
Dziękujemy za zaufanie i wsparcie, z którymi sekcja koszykówki BS Polonii Bytom będzie mogła jeszcze bardziej efektywnie zmierzać w kierunku realizacji swoich planów.
Więcej informacji o ofercie naszego nowego sponsora znajdziecie na stronie internetowej - termo-garbacki.com.pl
W niedzielny wieczór Polonia dała młodym rezerwom Niedźwiadków Chermart Przemyśl to, po co przyjechały, czyli dużo doświadczenia w postaci sporej ilości punktów. Center Niebiesko-czerwonych dołożył do dorobku drużyny sporą cegiełkę, w postaci 18 punktów, 8 zbiórek, 4 asyst i 2 bloków. Po meczu, Filip Pruefer podkreślił, że mimo teoretycznie słabszego przeciwnika, to zwycięstwo było ważne dla zespołu trenera Mariusza Bacika.
Filip Pruefer - "Po ostatniej porażce potrzebowaliśmy się podnieść i ten mecz pokazał że się nie załamujemy. Zapomnieliśmy o zeszłotygodniowym meczu i gramy dalej o najwyższe cele. Zagraliśmy wczoraj jak ,,drużyna”! Dzieliliśmy się piłką, a każdy z nas pokazał się z dobrej strony, rzucając 10 i więcej punktów. Przede wszystkim w obronie funkcjonowaliśmy jak jeden organizm. Jeśli tak będziemy grać, to nikt nie jest nam straszny."
"Mamy teraz dwa tygodnie na przygotowanie się do bardzo trudnego spotkania z MKKSem Rybnik. Jako drużyna nie ukrywamy, że liczymy na obecność naszego 6 zawodnika, czyli was, kibiców! Nigdy nas nie zawieliście, a Wasze wsparcie daje nam dodatkowego kopa do grania, także mamy nadzieję, że do zobaczenia za 2 tygodnie w Rybniku."